Ponure perspektywy na najbliższe 5 lat — NBP opublikował wyniki ankiet prognostycznych

Inflacja w Polsce może wrócić do normy dopiero w 2025 roku — tak podają prognozy zebrane przez NBP. Niemal 20 ekspertów z różnych przedsiębiorstw spodziewa się trwałego zastopowania gospodarki. W dodatku związane jest to z ujemnymi stopami procentowymi. Wszystko wskazuje na to, iż osoby, które spłacają kredyt, muszą przyzwyczaić się do wysokich rat.

Na czym polegało badanie?

Narodowy Bank Polski (NBP) opublikował wyniki ankiet, które przeprowadzono w marcu wśród około 20 specjalistów. Osoby te reprezentujących ośrodki analitystyczno-badawcze, instytucje finansowe, organizację przedsiębiorców oraz związek zawodowy. Rezultaty nie napawają optymizmem.

Tego można spodziewać się w kolejnych latach

Zaledwie kilka miesięcy temu optymiści sugerowali, iż istnieje możliwość na zbicie inflacji w 2023 roku . Ma to być górna granica akceptowalna przez NBP. Mowa oczywiście o wskaźniku oscylującym w granicy wartości 3,5%. Obecnie eksperci oceniają, iż z 94% prawdopodobieństwem ceny w przyszłym roku się zwiększą. Mediana prognoz. A 2023 rok zakłada, iż inflacja będzie dwa razy wyższa. Mowa o wartości około 7,6%. Niektórzy specjaliści oceniają, iż może być ciut niższa, jednak raczej nie obniży się bardziej niż 5,9%. Mimo wszystko pojawia się również zagrożenie, że pozostanie blisko 9%. W następnym roku pojawia się opcja spadku do 2,9-6,3%, jednak osiągnięcie tego dolnego pułapu nie jest zbyt pewne. Mediana prognoz zakłada, iż w 2024 roku ceny mogą wzrosnąć o kolejne 4,6%.
Dokonując analizy rozkładu prognoz tempa wzrostu PKB z aktualnej rundy, można stwierdzić, iż w porównaniu z poprzednim kwartałem perspektywy nieco się pogorszyły. Tak określają obecny stan najlepsi eksperci.
Specjaliści niemający również dobrych prognoz dla osób, które spłacają kredyty. Typowe scenariusze na kolejne dwa lata sugerują, iż główna stawka oprocentowania NBP mająca pośredni wpływ na wylicza od rat, będzie w tym roku oscylować w granicy od 4,06 do 4,98. Warto podkreślić, że jeszcze rok temu było prawie 0,1%.